11 kwietnia 2012

96. GINGER GIRL



Uff... Wreszcie mogę umieścić kompletny wpis! Święta minęły tak szybko jak się zaczęły a szkoła znów nas goni. Jakby nie było pozostały 2 miesiące pełnej nauki (to tu jakieś wolne a tu wystawianie ocen...).
Ale przejdźmy może do stylizacji. Jest to typowy strój na słoneczne ale wietrzne wyjście na spacer. Długo się zastanawiałam czy do takich sandałów mogę ubrać rajstopy. Po pewnym czasie doszłam do wniosku, że jak na pokazach mody prezentowane są stylizacje, gdzie nawet do sandałów ubiera się skarpetki to ja też mogę tak wyjść! 
Tak samo w poprzednim wpisie zadałam Wam takie pytanie i okazało się, że Wy również uważacie, że to nie jest takie złe. Ważne, żeby do siebie wszystko pasowało.

ps. bardzo mi miło, że kolor włosów przypadł Wam do gustu :*


  ramones - House | belt - Marni at H&M | shirt - Cropp Town | skirt & shoes - H&M | sunglasses - Orsay 

7 komentarzy:

  1. bardzo ciekawa spódnica. nieźle leży i ma fajne wykończenie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tymi butami rajstopy faktycznie mogą być ;D Ładnie wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. uroczo, ale chyba trochę nadużywasz kurteczkę :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahhh no wiem, że trochę jej tu już za dużo ale ona jest taka idealna :D

      Usuń
  4. ślicznie wyglądasz w tej nowej kolorystyce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. boski ten zestawe, uwielbiam Cię w takim wydaniu ;*

    OdpowiedzUsuń