20 listopada 2011

54. Styl stylowi nie równy, ale Anonimowi wiedzą lepiej!


Wiem, że po tym wpisie pewnie moi Drodzy Anonimowi znowu się rozpiszą, że jestem gruba lub nie wiem co to styl i najlepiej powinnam się schować; ale czy każdy z Was jest taki idealny jak wymaga od innych? Może nie jestem wybitną specjalistką od kreowania swojego wizerunku i tak jak każdy mogę mieć "zły dzień" odnośnie ubioru. Nie jestem idealna ale tak samo Wy, którzy to czytacie, też nie. Warto jednak pamiętać, że każdy z nas jest wyjątkowy a jego styl jedyny w swoim rodzaju. Nie będę dalej usuwać wpisów Anonimowych, bo na samym początku uznałam, że wchodząc w ten wirtualny świat oddaję część samej siebie i tak jak ja mam prawo wypowiadania się mają też inni. Dlatego moi Drodzy Anonimowi możecie dalej umieszczać swoje intelektualne wypociny, jeżeli uważacie to za pewnego rodzaju terapię podnoszenia swojej wartości.


kożuch/sheepskin coat - Camaieu
sweter/sweater - H&M
spodnie/pants - Cubus
buty/shoes - CCC
czapka/hat - No Name
pierścionek/ring - Romwe.com

13 listopada 2011

53. Nauka musi być!

Witam,
ostatnio coraz mniej czasu mam na oglądanie blogów, czytanie i na umieszczanie czegoś w moim własnym. Nie jest to spowodowane jakimś lenistwem lub brakiem pomysłów, lecz intensywną nauką (nie mylić z kuciem, bo w tym nigdy nie byłam dobra). Chyba wszyscy doktorzy z mojej szkoły ugadali się aby nam robić ciągle zaliczenia i to z dosyć bogatych tematów. I tak np. jutro mam zaliczenie kości obręczy miedniczej i kończyny dolnej po polsku i łacinie a we wtorek natomiast na urozmaicenie mam obręcz górną i kończynę górną i tak samo polski i łacina.
Może trochę marudzę, że jest tego tyle do nauki ale tak chyba mam lepiej od innych, bo już kiedyś miałam Anatomię ale to było ładne parę lat temu.


Mam nadzieję, że tak w przyszłym tygodniu uda mi się umieścić tutaj wpis odnośnie jakiejś mojej stylizacji, bo w głowie dużo tego siedzi.

ps. ten czarny kłębuszek w rogu mojego łóżka to moja nowa podopieczna - Czarna

Wracam do nauki!

2 listopada 2011

52. Tomasz Ossoliński / WIOSNA - LATO 2012

Królową sezonu Wiosna - Lato 2012 w modzie męskiej będzie drobna krateczka i tak też ona zdominowała kolekcję Tomasza Ossolińskiego. Widząc pokaz tego projektanta pomyślałam, że miło by było widzieć ubranych mężczyzn tak na co dzień. Zawsze kochałam się w stylu retro ale ten styl w wykonaniu Ossolińskiego jeszcze bardziej podbił moje serce.

Całość kolekcji opiera się na wspomnianej już kratce oraz na kuszący damski wzrok kolorach takich jak beż, popiel, granat i brąz przechodzący w mleczną czekoladę. Jeżeli chodzi o krój to jest on niesamowicie dopracowany i idealnie podkreśla ramiona w perfekcyjnie skrojonych marynarkach. Spodnie natomiast są w oferowane w różnych formach od idealnie dopasowanych spodni garniturowych w kant po szerokie pantalony, które dla kontrastu zostały "podane" z wąskimi marynarkami.

Jak dla mnie niektóre propozycje Ossolińskiego nawiązywały do kreacji Johna Travolty w "Gorączce Sobotniej Nocy"

I na podsumowanie mam dla Was dwa zdjęcia z pokazu, na których widać te idealnie uszyte marynarki a i tak na marginesie ten drugi model ma w sobie to coś!


 fot. Paweł