Dzisiaj szybki post! Możecie u mnie zobaczyć niezbyt wymyślny strój. Są takie dni, że w ogóle nie mam ochoty na przemyślanie co by tu ubrać. Dlatego prezentuję Wam jak wyglądam, gdy nic mi się nie chce a wiem, że trzeba spiąć pośladki i zabrać się do nauki.
ps. ten przystojniak na ostatnim zdjęciu to Rico; nie jest mój ale bliski memu sercu.
ps.* A tytuł nie dotyczy tylko mojej bluzy, ale po prostu przypomniał mi się kawałek
KORN'a - A.D.I.D.A.S.
Sweatshirt Adidas Adicolor - Black Firebird | pants - Cubus | T-shirt - Cubus SH | Shoes - Reebok